Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:56.41 km (w terenie 7.00 km; 12.41%)
Czas w ruchu:03:37
Średnia prędkość:15.60 km/h
Maksymalna prędkość:40.82 km/h
Suma podjazdów:311 m
Maks. tętno maksymalne:186 (97 %)
Maks. tętno średnie:155 (81 %)
Suma kalorii:1812 kcal
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:18.80 km i 1h 12m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
15.18 km 0.00 km teren
01:05 h 14.01 km/h:
Maks. pr.:26.95 km/h
Temperatura:7.0
HR max:147 ( 76%)
HR avg:105 ( 54%)
Podjazdy: 75 m
Kalorie: 373 kcal
Rower:Tokaj

pod katedrę

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · dodano: 08.01.2014 | Komentarze 0

Z Kasią zobaczyć szopkę przed łódzka katedrą. Po drodze mijamy tragiczny wypadek z udziałem pijanego motorniczego.
Przez ogólnie rozkopaną Łódź trzeba trochę pokluczyć rowerem aby dotrzeć do celu.




Dane wyjazdu:
20.69 km 3.00 km teren
01:28 h 14.11 km/h:
Maks. pr.:31.42 km/h
Temperatura:8.0
HR max:158 ( 82%)
HR avg:110 ( 57%)
Podjazdy:112 m
Kalorie: 546 kcal
Rower:Tokaj

na Radogoszcz

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 08.01.2014 | Komentarze 0

Wycieczka z Kasią na Radogoszcz:)
Spokojna jazda w kolektywie i tętno maksymalne jak średnie przy samotnej jeździe:)
Chociaż z takim widokiem przed kierownicą i tak lekko zawyżone...;)

Powrót od rodziców po zmroku; pierwsza nocna przejażdżka Kasi:)




Dane wyjazdu:
20.54 km 4.00 km teren
01:04 h 19.26 km/h:
Maks. pr.:40.82 km/h
Temperatura:2.0
HR max:186 ( 97%)
HR avg:155 ( 81%)
Podjazdy:124 m
Kalorie: 893 kcal
Rower:Tokaj

pod kapliczki w nowym roku

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 0

Pierwsza wycieczka w 2014r. Na dobry początek standardowo pod kapliczki w Łagiewnikach; muszę wypracować jakieś nowe trasy w nowym miejscu. W Brzezinach siadało się na rower, kilka obrotów korbą i już się było na jednej z szos prowadzących z miasta; tu jest gorzej, trzeba się troszkę poprzeciskać przez ruchliwe uliczki, światła itp.
Droga powrotna przez Arturówek


Kondycja licha; może trzeba pomyśleć o kupnie trenażera...