Info

Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Czerwiec2 - 0
- 2015, Maj3 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad2 - 0
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec7 - 0
- 2014, Czerwiec5 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 2
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień1 - 3
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec17 - 5
- 2013, Maj16 - 4
- 2013, Kwiecień7 - 2
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2013, Styczeń2 - 3
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik4 - 3
- 2012, Wrzesień7 - 0
- 2012, Sierpień2 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec19 - 7
- 2012, Maj8 - 6
- 2012, Kwiecień7 - 1
- 2012, Marzec10 - 6
- 2012, Luty4 - 0
- 2012, Styczeń9 - 2
- 2011, Grudzień13 - 6
- 2011, Listopad6 - 0
- 2011, Październik10 - 20
- 2011, Wrzesień18 - 9
- 2011, Sierpień13 - 9
- 2011, Lipiec10 - 10
- 2011, Czerwiec12 - 8
- 2011, Maj16 - 26
- 2011, Kwiecień17 - 21
- 2011, Marzec17 - 4
- 2011, Luty13 - 2
- 2011, Styczeń14 - 13
- 2010, Grudzień10 - 21
- 2010, Listopad16 - 14
- 2010, Październik12 - 6
- 2010, Wrzesień8 - 3
- 2010, Sierpień8 - 5
- 2010, Lipiec3 - 0
- 2010, Czerwiec9 - 7
- 2010, Maj4 - 8
- 2010, Kwiecień12 - 0
- 2010, Marzec3 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2011
Dystans całkowity: | 756.93 km (w terenie 50.00 km; 6.61%) |
Czas w ruchu: | 37:06 |
Średnia prędkość: | 20.40 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.76 km/h |
Suma podjazdów: | 4490 m |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (107 %) |
Maks. tętno średnie: | 158 (82 %) |
Suma kalorii: | 24489 kcal |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 44.53 km i 2h 10m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
38.61 km
0.00 km teren
01:47 h
21.65 km/h:
Maks. pr.:43.23 km/h
Temperatura:13.0
HR max:179 ( 93%)
HR avg:139 ( 72%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: 1078 kcal
Rower:KROSS level A4
Jakoś późno dziś
Czwartek, 31 marca 2011 · dodano: 31.03.2011 | Komentarze 0
Ciężko mi się dziś było zerwać na rower; dopiero po 18-ej jakoś zmusiłem się do odrobiny wysiłku. Ciemne chmury na wschodzie trochę zniechęcały, ale szczęśliwie jakoś się rozmyły. Jechało się dosyć przyjemnie, pewnie dzięki dość wysokiej temperaturze. Trasa przez standardowe "wieczorne" wioski: Niesułków-Wolę-Kołacin. Punkt 20 parkuję pod blokiem po wykonaniu jeszcze w świetle czołówki paru rundek po mieście.Trasa:
Brzeziny-Janinów-Sierżnia-Anielin-Lipka-Niesułków Kolonia-Wola Cyrusowa-Kołacin-Henryków-Szymaniszki-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, poniżej 50km
Dane wyjazdu:
51.85 km
4.00 km teren
02:18 h
22.54 km/h:
Maks. pr.:44.77 km/h
Temperatura:13.0
HR max:193 (101%)
HR avg:150 ( 78%)
Podjazdy:347 m
Kalorie: 1600 kcal
Rower:KROSS level A4
Teraz na północ od Brzezin
Środa, 30 marca 2011 · dodano: 30.03.2011 | Komentarze 0
Dziś zdecydowanie cieplejsza pogoda niż w ostatnich dniach. Tym razem na Grzmiącej obieram przeciwny kierunek niż wczoraj. Po kilku km wracam jednak do trasy na Stryków, by po paru następnych km odbić na leśniczówkę w Janinowie. Tu wita mnie dwójka czworonożnych mieszkańców owej budy:/ Coraz bardziej dojrzewam do zakupu jakiegoś odstraszaka ultradźwiękowego, czy też zapachowego, bo mam już dość ujadania czworonogów pałętających się przy korbie. Po 3km terenowej jazdy po janinowskim leśnym szutrze kilkukilometrowy szybki asfaltowy kawałek do Niesułkowa. Coś mnie podkusiło i powrót obrałem przez Dmosin; po drodze dwa objazdy placów budowy A2: w Nowostawach i rzeczonym Dmosinie.Dwie foteczki z zakręconego objazdu w Dmosinie:

Plac budowy autostrady A2 w Dmosinie© sandman

Kafar na placu budowy A2 w Dmosinie© sandman
Z wojewódzkiej 704-ki odbijam jeszcze na Mrogę, by przez Olszę dotrzeć do krajówki 72 i w ten sposób domknąć wczoraj rozpoczętą pętelkę wokół Brzezin.
Trasa:
Brzeziny-GrzmiącaJaninów-Lipka-Niesułków Kolonia-Nowostawy Dolne-Szczecin-Dmosin-Grodzisk-Nagawki-Koziołki-Kołacin-Henryków-Mroga Górna-Olsza-Rogów Wieś-Przecław-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
44.05 km
5.00 km teren
02:09 h
20.49 km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Temperatura:7.0
HR max:191 (100%)
HR avg:146 ( 76%)
Podjazdy:295 m
Kalorie: 1379 kcal
Rower:KROSS level A4
szlakiem południowym
Wtorek, 29 marca 2011 · dodano: 29.03.2011 | Komentarze 0
Początkowo lekko na północ; później mozolna jazda polnymi szutrami na południe do krajówki 72. Najfajniejszy odcinek Małczew - Rochna; z wiaterkiem i nowiutkim, gładziutkim asfaltem od Małczewa do Bogdanki:) Nad zbiornikiem w Rochnie krótka przerwa:
Rochna© sandman

Rochna© sandman
i powrót przez Jeziorko i Wągry do Brzezin. Ot takie przedwieczorne kręcenie:)
Trasa:
Brzeziny-Grzmiąca-Polik-Helenów-Małczew-Witkowice-Bogdanka-Rochna-Tworzyjanki-Jeziorko-Nowe Wągry-Bronowice-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, poniżej 50km
Dane wyjazdu:
41.13 km
8.00 km teren
02:03 h
20.06 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max:184 ( 96%)
HR avg:140 ( 73%)
Podjazdy:294 m
Kalorie: 1387 kcal
Rower:KROSS level A4
Wiosenny PKWŁ
Niedziela, 27 marca 2011 · dodano: 27.03.2011 | Komentarze 0
Pośpisz krócej, pojeździsz dłużej - złota myśl dnia, przy zmianie czasu z zimowego na letni:) Tym razem wypad w okolice Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Trochę zmęczenie traskami z dni poprzednich, czy jakieś wiosenne osłabienie zniechęcało mnie do dzisiejszej wycieczki, ale miłe dla oka słoneczko wymusiło około 16ej wyruszenie na szlak.Wiosny jakoś bardzo nie widać w przyrodzie póki co, ale szlak rowerowy po PKWŁ o każdej porze roku wygląda zachęcająco; standardowo fotki pod Byszewami:

Wiosenny zjazd na Byszewy© sandman

Byszewy© sandman
Z Byszew przez Borchówkę przedzieram się nad zalew w Dobieszkowie; Worek crosso ląduje na glebę a ja przystępuję do konsumpcji łakoci:)

Zalew w Dobieszkowie© sandman
Staw niby wędkarski, wędkarzy mnogo; ale przez kilkanaście spędzonych tu minut brania nie uświadczyłem żadnego; może ryby jeszcze wiosny nie poczuły:D
Po skontemplowaniu zbiorniczka powrót do domu i na początek mozolny leśny podjazd szutrową drogą. Kto tędy jechał, ten wie jak przyjemnie się tędy zjeżdża; no a podjazd...wiadomo;)

Dobieszków - każdy kocha ten zjazd, a podjazd...© sandman

Zjazd w Dobieszkowie© sandman

A podjazd się dłuży przez robienie fotek;)© sandman
Dalej też nie pcham się na asfalt tylko gruntową drogą przez Boginię dobijam do Skoszew:

panoramka na Skoszewy© sandman

Sanktuarium Maryjne w Skoszewach Starych© sandman
Ze Skoszew już asfaltem do Niesułkowa gdzie już czeka na mnie moja ulubiona wojewódzka 708-ka:

DW708 w Niesułkowie Kolonii© sandman
Tym razem jednak odbijam jeszcze na Poćwiardówkę. Droga w pewnym momencie niespodziewanie zamienia się w szlak polny:

Pola za Poćwiardówką© sandman
Szlak niezbyt długi na szczęście, i wkrótce wracam na wojewódzką w Dąbrówce Dużej, wprost na właśnie zwijający się radiowóz "suszący" zwykle w tych okolicach tj. kilkaset metrów przed czynnym fotoradarem stacjonarnym:)
Grubo po osiemnastej docieram pod blok; a słonko świeci nadal:)
Trasa:
Brzeziny-Buczek-Jaroszki-Moskwa-Byszewy-Boginia-Borchówka-Dobieszków-Stare Skoszewy-Sierżnia-Anielin-Lipka-Niesułków Kolonia-Poćwiardówka-Dąrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, poniżej 50km
Dane wyjazdu:
55.46 km
6.00 km teren
02:46 h
20.05 km/h:
Maks. pr.:37.05 km/h
Temperatura:2.0
HR max:201 (105%)
HR avg:145 ( 75%)
Podjazdy:325 m
Kalorie: 1926 kcal
Rower:KROSS level A4
Trochę doliną Mrogi
Sobota, 26 marca 2011 · dodano: 26.03.2011 | Komentarze 1
Wstaję rano na kwalifikacje do GP Australii... a tu biało za oknem. No, super pogoda na weekend:( Po południu śniegu już nie ma, jakieś słonko przebłyskuje, tylko trochę temperatura nie ta:(Wyruszam optymistycznie w polarku:D kilkaset metrów i zabezpieczam się przed wiatrem dodatkowo warstwą nanotexu:) Teraz w ciepełku dw704 na Rozworzyn; tu się zaczynają przygody z terenem:) Trochę piachu, trochę błota i zmuszony jestem do kilkukrotnego prowadzenia roweru lub jazdy polnymi zagonami.

Polne pagóry w dolinie Mrogi© sandman

Błotko lub piach - szlak rewelka© sandman
W tak pięknych okolicznościach przyrody doliny Mrogi docieram pod ruiny starego młyna w Jasieniu. Wita mnie wielkie, cieszące się na mój widok bydlę, więc z kolejnej sesji z młynem w roli głównej nici. Pan psa stara się pilnować, ale nie ma co drażnić bestii;) Za młynem na szybko udaje mi się strzelić rozlewisko rzeczonej Mrogi:

Mroga we wsi Jasień© sandman
Dalej wioskami powracam do dw704 w Kołacinku. Kilkaset metrów wojewódzką i odbijam na Nadolną. Tu kolejna sympatyczna górka; zjeżdżało się fajnie, tylko potem jakoś się prawie zatrzymałem:) Po podjechaniu kilkuset metrów się wyjaśniło czemu:

Pagóry w Nadolnej© sandman
Znów spoglądamy z góry dokoła,
choć czas na łeb w dół ucieka chwilami,
coraz trudniej górom podołać...
Pagóry wykorzystano na postawienie kilku wiatraków energetycznych:

Wiatraki w Nadolnej© sandman
I jeszcze jedna fota z asfaltu przez Nadolną:

Pochyła przydrożna brzezina w Nadolnej© sandman
Chyba musiał mnie ten pagór zmęczyć, że tyle fotek napstrykałem;)
W Grodzisku znalazłem paśnik, więc zdecydowałem, że to dobra chwila na popas:)

Paśnik w Grodzisku© sandman
Z paśnika nic nie ujadłem;) miałem swoją ławeczkę i własne suple:)

Moja Grodziskowa ławeczka© sandman
Z Grodziska dojazd przez Nagawki i Wolę Cyrusową do DW708 i powrót do domu tą trasą. Na 48km lekkie zaskoczenie - zaczął prószyć delikatny śnieżek... jak to w marcu:)
Trasa:
Brzeziny-Szymaniszki-Rozworzyn-Mroga Górna-Jasień-Józefów-Stefanów-Zacywilki-Kołacinek-Nadolna-Kraszew wielki-Grodzisk-Nagawki-Wola Cyrusowa-Niesułków Kolonia-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
40.68 km
0.00 km teren
01:57 h
20.86 km/h:
Maks. pr.:36.12 km/h
Temperatura:7.0
HR max:187 ( 97%)
HR avg:144 ( 75%)
Podjazdy:165 m
Kalorie: 1218 kcal
Rower:KROSS level A4
Tam i z powrotem, czyli nocny Stryków
Piątek, 25 marca 2011 · dodano: 25.03.2011 | Komentarze 0
Idzie noc księżyc lśni, oberwaniec,wbił kotwicę swoją srebrną w mroczne drzewo,
wychudziły go wędrówki, wysrebrzyły,
zachrypnięty snuje dźwięczne serenady,
a za oknem ciemnym pędzi obłok blady.
Kolejna nocna trasa; pod wieczór jakby się trochę wypogodziło, wiaterek zelżał, więc można było coś pokręcić. Z zapowiadanych deszczy nie spadła ani kropla; i całe szczęście:) Trasa: dosyć nieoryginalnie drogą wojewódzką 708 do Strykowa i powrót też tym szlakiem; jakoś przy tym umiarkowanym zachodnim wietrze nie chciało mi się pruć standardowo przez Lipkę:)
Za Niesułkowem dziury w drodze coraz większe:( Jazda tym fragmentem w nocy to katorga; ból nadgarstków i przedramion gwarantowany:/ Przynajmniej afta jeżdżą niewiele szybciej od roweru co czasem pomaga w oświetleniu nierówności.
Powrót z korzystniejszym wiatrem, ale co z tego jak sił brakuje:(
Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Stryków-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria nocą, okolice Brzezin, poniżej 50km
Dane wyjazdu:
60.21 km
5.00 km teren
02:45 h
21.89 km/h:
Maks. pr.:43.98 km/h
Temperatura:9.0
HR max:191 (100%)
HR avg:149 ( 78%)
Podjazdy:290 m
Kalorie: 1977 kcal
Rower:KROSS level A4
Zmiana kierunku - Budziszewice
Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 2
Tak jakby wiaterek dziś nie zachęcał do wypadu na rower; jednak słoneczna pogoda wygrywa z ruchami powietrza i traska musi być:) Tym razem zmieniam oklepany kierunek wycieczek na zgoła przeciwny i wyruszam w stronę Koluszek z zamiarem dobicia do Budziszewic i powrotu jakąś alternatywną drogą. Jedzie się nad wyraz dobrze; wnioskuję, że to raczej nie "przypakowanie" po ostatniej 75-ce tylko wiaterek w plecy. Cóż, jedzie się przyjemnie...tylko powrót trochę martwi:/ W Koluszkach średnia powyżej 22km/h; nie jest źle, tym bardziej, że jakoś się nie wysilałem specjalnie:D W dalszej części DW715 rozwijam skrzydła;) i przy leśniczówce w Budziszewicach parkuję ze średnią 25,55km/h. Chyba jedna z moich lepszych średnich:)
Budziszewice i avg 25,55km/h© sandman
Pod wiatami biwakowymi oczywiście przerwa na papu, płyny i fotki:)
Już było, może nawet nie raz, ale zawsze mnie tu zachwyca zieleń tego dachu połączona z soczystą barwą drewna, więc kolejna fotka leśniczówki:)

Wiosenna leśniczówka w Budziszewicach© sandman
Po tej krótkiej przerwie jedzie się duuużo gorzej:( Raz, że powrót już bardziej pod wiatr, dwa - organizm się wychłodził i jazda w przewiewnym polarku już mu nie odpowiada zbytnio:( Zaraz za Budziszewicami naciągam wolfskinowego nanotexa. Jest cieplej...duzo cieplej...kutwa tak to się odwodnię chyba i padnę na trasie:( Za Węgrzynowicami ściągam polar i jadę w samym, potwornie łopoczącym Jacku:( Trochę chłodno i głośno, ale chyba lepsze to niż zagotowanie się:/ Teraz jednak trochę żałuję, że Fjordowego softa w promocji nie kupiłem na takie wiosenne warunki:(
Na Rewicy trochę błądzę, ale powtórny rzut okiem na trekbuddę i wracam na właściwą drogę w kierunku Jeziorka. Droga niestety mało asfaltowa, w większosci pod górę, pod wiatr i nie można też depnąć bo marathony tracą przyczepność:(

Gravel między Rewicą a Świnami© sandman
Fajne są takie drogi...fajnie wychodzą na fotkach;)
W Wierzchach znów coś mylę drogę i kieruję się nieszczęśliwie coraz bardziej na Koluszki. Takie mam fajne mapy do treka, ze wszystkie polne drożyny i nieistniejące też mam rozrysowane:/ Nic to, mijam Długie, Zygmuntów i jestem na znanym szlaku przez Felicjanów, Jeziorko. Z Jeziorka terenowy skrót do Tworzyjanek przez Erazmów. Przed Erazmowską żwirownią dopada mnie zachód słońca; ale gwiazda szybko spierdzielała za horyzont; nie można nadążyć z nastawami w aparacie nim całkowicie zniknie:(

Erazmów - zachód słonka© sandman
Przede mną jeszcze 10km kręcenia; ostatnie km już z lekkim oświetleniem, tak na wszelki wypadek;)
Końcowa średnia spadła poniżej 22km/h niestety; Ale jeździ się dla kontemplacji pięknych okoliczności przyrody...i tego...i niepowtarzalnej:)
Dodatkowo bite 3h Na Bani w słuchafonach:)
"Miasteczka w których zaczynam podróże, mieściny w których kończy się droga, gdzie nigdy nie przystaję na dłużej, zapomniane przez ludzi, nie Boga; wracam do nich z mojego miasta, które stamtąd po trzykroć dalekie…"
Trasa:
Brzeziny-Zalesie-Bogdanka-Koluszki-Nowy Redzeń-Regny-Budziszewice-Węgrzynowice-Marianówek-Rewica-Świny-Wierzchy-Długie-Zygmuntów-Jeziorko-Erazmów-Tworzyjanki-Kędziorki-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
31.12 km
0.00 km teren
01:34 h
19.86 km/h:
Maks. pr.:39.43 km/h
Temperatura:2.0
HR max:185 ( 96%)
HR avg:141 ( 73%)
Podjazdy:183 m
Kalorie: 935 kcal
Rower:KROSS level A4
I znów Lipka
Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 0
I znów nocna przejażdżka. Sprawdzona trasa, ruch samochodowy niewielki o tej porze, piękne gwieździste niebo i niespełna 2'C. Gdzie ta wiosna?;)Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków Kolonia-Lipka-Anielin-Sierżnia-Janinów-Buczek-Brzeziny
Kategoria nocą, okolice Brzezin, poniżej 50km
Dane wyjazdu:
75.89 km
3.00 km teren
03:37 h
20.98 km/h:
Maks. pr.:47.30 km/h
Temperatura:6.0
HR max:191 (100%)
HR avg:152 ( 79%)
Podjazdy:439 m
Kalorie: 2501 kcal
Rower:KROSS level A4
Dość tej Lipki, teraz Lipce:)
Niedziela, 20 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 0
Przed południem piękne słoneczne niebo; po południu oczywiście się skiepściło i trochę ponuro się zrobiło:( Mimo wszystko machnąłem najdłuższą traskę w tym sezonie i pierwszą w tym roku 75-tkę:) Co więcej zmusiłem się do wyregulowania przedniej przerzutki i pokonałem wreszcie dystans na największej koronce:) Forsowana przez ostatnie miesiące jazda na średnim blacie chyba wykończyła mi dolne kółko tylnej przerzutki - ma straszne luzy i miauczy;) Trzeba będzie wymienić:(Co do trasy; DW 704 w niedziele znośna - brak pędzących ciężarówek z ziemią czy innym kruszywem; gdzieniegdzie tylko znaki ich działalności w postaci ziemnych "kup" na drodze:/ Przerwa konsumpcyjna oczywiście w Lipcowym parku, zaburzona przez bardzo uprzejmego jegomościa w potrzebie;) Lżejszy o 40gr pstryknąłem jeszcze pamiątkową fotę z zimowym Władysławem i w drogę zielonym szlakiem rowerowym na Maków.

Zimowy jeszcze Reymoncik© sandman

Drzewienna kaplica na cmentarzu w Lipcach Reymontowskich© sandman
Z Makowa już szlakiem czerwonym powrót do Lipiec skąd z miłym wiaterkiem w plecy udaje się przedrzeć do Jeżowa. Tu już zmęczenie powoli daje znać o sobie; podjazd pod Przyłęk z wiatrem w twarz bynajmniej nie działa motywująco:( Aby trochę odpocząć zatrzymuję się na pstryknięcie kapliczki; trochę pod słońce, ale co tam... nogi chwilę odpoczną;)

Przydrożna kapliczka za Jeżowem© sandman
W Pzyłęku Dużym szlak odbija w las na Rogowskie arboretum; Błoto po opadach niesamowite: czarne, brudzące i zasysające opony:( Na szczęście po niecałym kilometrze pojawia się ten szczątkowy asfalcik i można nadrobić trochę straconego czasu. Pod arboretum wypijam z termosu resztki herbaty:( Zaczyna trochę suszyć; można było bidonik też zabrać i pić mrożonkę.
Z Rogowa do krajówki i ostatnie kilometry do Brzezin 72-ką.
Trasa:
Brzeziny-Szymaniszki-Henryków-Kołacin-Kołacinek-Dąbrowa Mszadelska-Siciska-Mszadla-Lipce Reymontowskie-Wola Drzewiecka-Płyćwia-Maków-Święte Nowaki- Święte Laski-Chlebów-Lipce Reymontowskie-Zagóze-Słupia-Jeżów-Przyłęk Duży-Rogów-Olsza-Rogów Parcela-Przecław-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
41.46 km
0.00 km teren
02:06 h
19.74 km/h:
Maks. pr.:34.11 km/h
Temperatura:3.0
HR max:176 ( 92%)
HR avg:138 ( 72%)
Podjazdy:235 m
Kalorie: 1263 kcal
Rower:KROSS level A4
Nocna Wola
Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 0
Znów "piękna" pogoda:( Zimno, mokro, ponuro o wczoraj wieczorem spadł śnieg i mimo kilku stopni powyżej zera jakieś resztki po trawnikach zalegają. Zima nie chce się poddać;) Ja też się nie poddaję mimo lekkiego przeziębienia. Po południu trochę grzebaninki przy wymianie łańcucha i lekkim obczyszczeniu napędu. Trochę się wahałem z tą wymianą, ale nóweczka shimanowskiego hg73 już wystarczająco długo na półce leżała. Więc brzydka "listopadowa" sobota wykorzystana na wymianę wysłużonego KMC'a:) Ale wieczorkiem korciło żeby trochę już pomęczyć nowy łańcuszek, więc zabrałem niezbędne świecidełka i wyruszyłem na sztampowy nocny szlak przez Wolę Cyrusową. Traska bez niespodzianek, nawet bez większych kałuż, w umiarkowanym tempie. Łańcuch wytrzymał:D Oby się złoty jutro nie zrobił;)Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Poćwiardówka-Niesułków Kolonia-Wola Cyrusowa-Koziołki-Kołacin-Henryków-Szymaniszki-Brzeziny
Kategoria nocą, okolice Brzezin, poniżej 50km