Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Dane wyjazdu:
56.89 km 0.00 km teren
02:49 h 20.20 km/h:
Maks. pr.:37.37 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:262 m
Kalorie: 1283 kcal

Na 12 Explorers Festival

Czwartek, 18 listopada 2010 · dodano: 18.11.2010 | Komentarze 1

Co robią grzeczni rowerzyści po 21:30? Na pewno nie wracają 30 km w deszczu z explorers festiwalu;) Od samej Al. Politechniki do końca ścieżki rowerowej na Rokicińskiej nie spotkałem żadnego bikera. Fakt, że pogoda trochę spłatała mi figla; po opuszczeniu sali widowiskowej PŁ jakoś nie mogłem uwierzyć, że tak pada, ale jednak:( Na szczęście, dosyć szybko się uspokoiło i przez większość trasy była to tylko dosyć ciężka mżawka; tylko te kałuże:/ Na Pomorskiej jakiś gospodarz zrobił ekspozycję znaleźnych kołpaczków; ze 3 minuty kontemplowałem w blasku czołówki jeden z nich, dosyć podobny do zgubionego przeze mnie na tej świetnej ulicy jakieś 2 lata temu:)
Na festiwalu jak zwykle tłok:( Aż się odechciewa po raz kolejny tu przyjeżdżać; duszno, ciasno i w porywach widać 1/4 ekranu. 3 godziny stania i kręcenia łbem w poszukiwaniu tego ułamka ekranu potrafi nieźle wymęczyć. Szkoda, że takich dokumentów nie można zobaczyć w polskiej telewizji od czasu do czasu:/
Ostateczny bilans wycieczki: kolejny Explorers Festival zaliczony i kolejne blisko 60km nocnej i deszczowej trasy w sezonie; A kałuże na Pomorskiej są bardziej ekstremalne niż australijski interior;)

12 Explorers Festival © sandman



Trasa:
Brzeziny-Paprotnia-Lipiny-Natolin-Nowosolna-Łódź (Al. Politechniki - 12 Explorers Festival)-Nowosolna-Natolin-Lipiny-Paprotnia-Brzeziny


Komentarze
k | 21:58 piątek, 19 listopada 2010 | linkuj No skoro powrót z Explorers Festivalu, to bez deszczu i ciemności byłoby nudno:) A tak to choc jakiś dreszczyk emocji...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kjakw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]