Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Dane wyjazdu:
71.38 km 13.00 km teren
03:12 h 22.31 km/h:
Maks. pr.:49.16 km/h
Temperatura:25.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:132 ( 69%)
Podjazdy:379 m
Kalorie: 2225 kcal

Nad Rawkę

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 3

Oj ciężko się dziś jechało jakoś; nogi coś nieść nie chciały, lekki wiaterek nie pomagał, ale najbardziej wymęczyła mnie alergia:( Pożałowałem tego tysiaka rocznie na immunoterapię i mam:/ Kurwa, 2 bidony napojów izo wypiłem, a wydaliłem ze 2 szklanki smarków. Tyle dobrego osocza na asfalt i 3 paczki chusteczek:( Ile energii straconej na kichanie; w sumie nic dziwnego, że do kręcenia sił nie stawało. A pogoda była śliczna, i krajobrazy bajeczne. Dolina Rawki jest świetna dla bikerów... a nie piszę więcej, bo mi z nosa kapie:/
Kilka fotek pstrykniętych podczas przerw na wydostanie kolejnych paczek chusteczek:
Rezerwat rzeki Rawki - Kochanów © sandman


Rawka © sandman


Ruiny młyna na Rawce w Wolicy © sandman


POd nowym w młynem w Wolicy © sandman


Kościół w Żelechlinku © sandman




Trasa:
Brzeziny-Kędziorki-Tworzyjanki-Jeziorko-Nowe Wągry-Wągry-Romanówek-Leszczyny-Popień Parcela-Lubiska Kolonia-Zamłynie-Wola Łokotowa-Jankowice-Kochanów-Wolica-Józefin-Brenik-Wola Naropińska-Łochów Nowy-Feliksów-Naropna-Żelechlinek-Żelechlin-Modrzewek-Węgrzynowice Modrzewie-Marianówek-Rewica-Świny-Wierzchy-Leszczyny-Wągry-Bronowice-Przecław-Brzeziny


Komentarze
natalia | 14:42 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj Miło przeczytac i zobaczyc zdjęcia ze swojej okolicy :)
Mieszkam w józefinie jest to wies w gminie żelechlinek,piekne widoki, duzo zieleni i przestrzeni :)
sandman
| 20:03 czwartek, 2 czerwca 2011 | linkuj Właśnie nie bardzo chciało mi się fotki pstrykać; raz, że te piękne otwarte, zielone przestrzenie to najładniej w rzeczywistości wyglądają, fotki tego nie oddadzą, trzeba swoje przekręcić, żeby docenić piękno krajobrazu:); a dwa, to mnie alergia wykończyła, szczególnie na postojach męcząca była:( Opis Dawko z Waszej trasy przez Tworzyjanki, z akapitami zawierającymi homeryckie niemalże opisy pyłków zawieszonych w powietrzu, przeklętej leszczyny, setki innych kwiatuszków i drzewiszczy, idealnie opisuje to co mnie na trasie próbowało zniechęcić do dalszej jazdy.
PS. Ja mam kryzys zwykle 60-go kilometra:)
KOCURIADA
| 14:34 środa, 1 czerwca 2011 | linkuj Bardzo ładna pętelka, częściowo ją kojarzę :) Kościół w Żelechlinku wrył się w moją pamięć, bo miałam pod nim tzw. kryzys siedemdziesiątego kilometra...
A więcej fot "ni mosz"?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa malaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]