Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Dane wyjazdu:
46.88 km 0.00 km teren
02:06 h 22.32 km/h:
Maks. pr.:36.53 km/h
Temperatura:6.0
HR max:189 ( 98%)
HR avg:141 ( 73%)
Podjazdy:242 m
Kalorie: 1377 kcal

Nocna eskapada do Dmosina

Piątek, 14 października 2011 · dodano: 14.10.2011 | Komentarze 3

Dziś konkretnie zimno. Rano 0'C. Na dyżurze radioizotopowym za oknem "pokoju gorącego" przez kilka godzin widziałem szron na przedszpitalnych chojakach. W Brzezinach chmury gnały jak jak szalone; to świeciło słońce to padał deszcz; Wieczorem olałem niepewność pogody i paręnaście minut po 18-ej wyruszyłem na nocną przejażdżkę po okolicy.
A Gdzie? Jakżeby inaczej, jak noc to ciemny cyrusowy las:) Przy okazji zahaczyłem o wiadukty w Nowostawach i Dmosinie:) Coś tam grzebią przy świetle mocnawych nawet halogenów.
Przed Niesułkowem na końcu podjazdu trafiam na jakieś psisko; no i spokojną jazdę szlak strzelił:/ doginam do maksa 36km/h i w Niesułkowie jestem już cały mokry:( odpinam kurtkę, robię tunel między rozpięciem a wywietrznikami pod pachami:D Tylko żeby to działało trzeba szybko jechać, a jak się szybko jedzie to się generuje więcej ciepła...hmmm...
W Dmosinie zatrzymuję się pod kościółkiem; cykam tą miernej jakości fotę i jadę dalej na plac A2.
kościół w Dmosinie © sandman

Na placu robót nie bawię długo; cieć w stróżówce mnie deprymuje więc zawracam na Lubowidzę i dalej na cyrusowy las. Na niesułkowskim podjeździe szacuję swoje szanse w ewentualnym starciu z psinką, ale na szczęście już jej nie spotykam w drodze powrotnej:) Do Brzezin już bez niespodzianek.
Kiepska aura mnie nie pokona:)



Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Nowostawy dolne-Szczecin-Dmosin-Lubowidza-Wola Cyrusowa-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny


Komentarze
sandman
| 19:41 poniedziałek, 17 października 2011 | linkuj @ brum Też uwielbiam nocne wojaże. Tylko te psinki rzeczywiście podczas tej wycieczki dały się we znaki:( Gaz pieprzowy też mi polecano, może warto mieć na wszelki wypadek.
@tunislawa dzięki! rowerzyści to twardy naród, ale z sercem:)
tunislawa
| 17:59 sobota, 15 października 2011 | linkuj kogoś kto może być jak wiatr i ponad chmurami , rzeczywiście nic nie pokona ...:)))) Bardzo mi się ta piosenka podoba ! .......nawet mróz i pies też :)))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odypr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]