Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Dane wyjazdu:
53.12 km 1.00 km teren
02:23 h 22.29 km/h:
Maks. pr.:44.49 km/h
Temperatura:8.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:149 ( 78%)
Podjazdy:279 m
Kalorie: 1706 kcal

Podsumowanie i pięćdziesiątka na nowy rok

Poniedziałek, 2 stycznia 2012 · dodano: 02.01.2012 | Komentarze 0

Wyjątkowo ciepły jak na styczeń wieczór; ale ta zima zdążyła już nas do takiej aury przyzwyczaić:) O moim bocianie z Cesarki było dziś w ŁWD, a i w Teleexpresie podobno też już się lansował;)
Ciepło, wilgotno, może niezbyt przyjemnie, ale dla rowerzysty to styczniowa bajka:) Cel standardowy - A2 w Nowostawach i Dmosinie; przy okazji totalnie wszystko uebałem znów błotem o odcieniach różnych:)
WD Nowostawy Dolne © sandman

Dmosin MD i MA © sandman

Powrót pod wiatr dał się trochę we znaki; szczególnie, że próba odzyskania odrobiny płynów ustrojowych i kilku kalorii w sklepiku na Woli skończyła się niepowodzeniem:/ Prosimy dzwonić, więc dzwonię... i nic:(
Tym niemniej pierwszą w 2012 roku 50-tkę dokręciłem po brzezińskich uliczkach.


A teraz trochę statystyki ubiegłorocznej:

w 2011 roku przejechane łącznie: 8128,48km (ponad dwukrotnie więcej niż w 2010, ale do 10k trochę jednak zabrakło:)
w tym w terenie 788,80 km,
średnia prędkość wyniosła 21,72km/h
pod górę podjechałem 44km 143m
na rowerze spaliłem 246162kcal
teoretyczny koszt przejechania 100km:
~861 sznikersów * 1,70pln =1464pln / 81,28 = 18pln/100km ;)
dystans przejechałem podczas 159 wycieczek (43,6% dni w roku na rowerku)
co daje średnio 51,12km na wyjazd, pokonany w ciągu 2:22h
łączna liczba godzin kręcenia korbą wyniosła: 374,11h (4,27% roku)
największy miesięczny dystans 1101,17km we wrześniu (18 wycieczek- też max)
Poruszałem się w obrębie dwóch województw – łódzkiego i mazowieckiego
Zawitałem na drogi i dróżki 18 powiatów:
- Łódź
- Skierniewice
- Piotrków Trybunalski
- brzeziński
- zgierski
- pabianicki
- tomaszowski
- skierniewicki
- rawski
- radomszczański
- bełchatowski
- piotrkowski
- łęczycki
- łódzki wschodni
- łowicki
- kutnowski
- gostyniński
- płocki
Przejechałem przez teren 64 gmin, ponad 414 wsi, miasteczek i miast.
Na koniec rowerowego roku w statystykach BS:
top 500 chłopaki 212 miejsce
top 500 open 220 miejsce

Rok wyjątkowo udany. Żal tylko niezrealizowanej z powodu jelitówki wyprawy: Wdzydze Kiszewskie->Trójmiasto->Szczecin:(
Na Jurę też się nie udało wyskoczyć; jedyna wyprawa z użyciem motoryzacji, tj. PKP to "kamieńska wyrypa", jednocześnie "najwyższy" punkt zdobyty rowerem;
jakiś progres jest;)
Krótkie, dwudniowe wyprawy były tylko dwie: na festiwal Nocnik w Łęczycy oraz nad Jezioro Zdworskie do Koszelówki w województwie mazowieckim.
Udało się za to przejechać aż 13 wycieczek o dystansie ponad 100km, w tym 2 ponad 150-kilometrowe.
Chyba większość rocznego dystansu pokonana na zakupionych w tym roku pedałach SPD, co poskutkowało też zaliczeniem dwóch, czy trzech gleb:)
Rower też zaczął się domagać więcej troski; trzeba było wymienić linkę przerzutek, hamulca, tudzież klocki hamulcowe; generalnie eksploatacja, bez większych awarii. Jeden kapeć i wgnieciona obręcz, ale przez własną nieuwagę.
No i gwóźdź sezonu, czyli start w zawodach MTB i zaszczytne IV miejsce:)
Czas obmyślać nowe plany i... na siodełko, o ile czas pozwoli:)



Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Nowostawy Dolne-Szczecin-Dmosin-Grodzisk-Nagawki-Wola Cyrusowa-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]