Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Dane wyjazdu:
25.39 km 0.00 km teren
01:06 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:39.37 km/h
Temperatura:14.0
HR max:172 ( 90%)
HR avg:137 ( 71%)
Podjazdy:124 m
Kalorie: 709 kcal

nocą na slickach

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 0

Powoli zaczynam myśleć o wyprawie Kaszuby-Bałtyk. Wieczorkiem wymieniłem oponki, Nobby Nicki powędrowały do Tokaja, a do Krossa Marathony supreme.
O 22-giej rundka testowa na slickach. Przy okazji padła nożna pompka samochodowa:( Zmachałem się ręczną, która też już zaczęła wydawać dziwne dźwięki i nagrzała się solidnie; a to niespełna 3,5bara. Jak napompować Marathony do maksymalnych 6bar? już 3 pompki wysiadły; Nie chcę uszkodzić CrankBrothersa za ponad stówkę, chociaż ma niby maksymalne ciśnienie ponad 8-9 bar. Ale to chyba trzeba by całą dobę pompować, i to pod warunkiem precyzyjnego wyregulowania nasadki wentyla, coby więcej powietrza wpadało niż spierdzielało:/
Chyba tylko kompresor pozostaje:(
A w wyprawowym Tokaju dętki z wentylem presta; oby jednak pompka dała radę; a najlepiej to bez gum;)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa waczy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]