Info

Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Czerwiec2 - 0
- 2015, Maj3 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad2 - 0
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec7 - 0
- 2014, Czerwiec5 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 2
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień1 - 3
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec17 - 5
- 2013, Maj16 - 4
- 2013, Kwiecień7 - 2
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2013, Styczeń2 - 3
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik4 - 3
- 2012, Wrzesień7 - 0
- 2012, Sierpień2 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec19 - 7
- 2012, Maj8 - 6
- 2012, Kwiecień7 - 1
- 2012, Marzec10 - 6
- 2012, Luty4 - 0
- 2012, Styczeń9 - 2
- 2011, Grudzień13 - 6
- 2011, Listopad6 - 0
- 2011, Październik10 - 20
- 2011, Wrzesień18 - 9
- 2011, Sierpień13 - 9
- 2011, Lipiec10 - 10
- 2011, Czerwiec12 - 8
- 2011, Maj16 - 26
- 2011, Kwiecień17 - 21
- 2011, Marzec17 - 4
- 2011, Luty13 - 2
- 2011, Styczeń14 - 13
- 2010, Grudzień10 - 21
- 2010, Listopad16 - 14
- 2010, Październik12 - 6
- 2010, Wrzesień8 - 3
- 2010, Sierpień8 - 5
- 2010, Lipiec3 - 0
- 2010, Czerwiec9 - 7
- 2010, Maj4 - 8
- 2010, Kwiecień12 - 0
- 2010, Marzec3 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
ponad 50km
Dystans całkowity: | 8918.07 km (w terenie 670.00 km; 7.51%) |
Czas w ruchu: | 400:39 |
Średnia prędkość: | 22.13 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.74 km/h |
Suma podjazdów: | 46527 m |
Maks. tętno maksymalne: | 210 (109 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (86 %) |
Suma kalorii: | 260331 kcal |
Liczba aktywności: | 149 |
Średnio na aktywność: | 59.85 km i 2h 42m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
50.18 km
0.00 km teren
02:02 h
24.68 km/h:
Maks. pr.:42.99 km/h
Temperatura:16.0
HR max:191 (100%)
HR avg:153 ( 80%)
Podjazdy:265 m
Kalorie: 1451 kcal
Rower:KROSS level A4
znów do pracy
Poniedziałek, 11 czerwca 2012 · dodano: 11.06.2012 | Komentarze 0
Do i z pracy, przy niepewnej pogodzie.Trasa:
Brzeziny-Paprotnia-Lipiny-Natolin-Nowosolna-Łódź(Czechosłowacka)-Nowosolna-Natolin-Lipiny-Paprotnia-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
50.78 km
3.00 km teren
02:05 h
24.37 km/h:
Maks. pr.:52.66 km/h
Temperatura:22.0
HR max:185 ( 96%)
HR avg:156 ( 81%)
Podjazdy:264 m
Kalorie: 1500 kcal
Rower:KROSS level A4
Do i z pracy
Piątek, 8 czerwca 2012 · dodano: 08.06.2012 | Komentarze 0
Popołudniu żarko, ale przynajmniej nie padało:) Rano przed wyjazdem zdążyłem jeszcze przymocować tylny błotnik ze stalaka, coby woda się na plecy nie lała w razie czego:)Trasa:
Brzeziny-Paprotnia-Lipiny-Natolin-Nowosolna-Łódź(Czechosłowacka)-Mileszki-Wiączyń Dolny-Jordanów-Adamów-Małczew-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
60.55 km
0.00 km teren
02:15 h
26.91 km/h:
Maks. pr.:40.50 km/h
Temperatura:17.0
HR max:190 ( 99%)
HR avg:154 ( 80%)
Podjazdy:220 m
Kalorie: 1769 kcal
Rower:KROSS level A4
Runda za Strykowem
Środa, 6 czerwca 2012 · dodano: 06.06.2012 | Komentarze 0
i to runda w peletonie:) za Strykowem wyprzedziła mnie grupka kolarzy na szosówkach; tak się złożyło, że jechali pi razy traską, którą zamierzałem jechać:) No i nie pocinali jakoś strasznie szalenie, więc chcąc nie chcąc doczepiłem się na przysłowiowego chama;) I tak jechałem za Nimi przez jakieś 15km:) Po maratonie MTB nie zmieniłem jeszcze opon na semislicki, więc jechałem na oponach kilkukrotnie grubszych niż Bikerzy przede mną. W trakcie dołączyły 3 kolarki z samochodem z rolką na zderzaku; pierwszy raz taki patent widziałem, sprytne:) Od Strykowa znów samotnie; jednak trochę ciężej, ale średnia nadal gdzieś w granicach 26-27km/h. Pod blokiem średnia po 55km 27,08km/h, pewnie mój rekord szybkości na dystansie >50km:) Na trasie Stryków-Brzeziny mijałem co chwilę Bikerów z sakwami, ale co najmniej kilkunastu; ciekawe gdzie ciągnęli. Także dzisiaj chyba też rekord spotkanych na trasie rowerzystów:) Super wycieczka:)A na węźle Stryków widać afciska pocinające już, po chwilowo oddanym na Euro, odcinku A autostrady A2. Jutro chyba dopuszczą odcinek C do ruchu i będzie można z Warszawy dojechać autostradami do Lizbony:)
Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Stryków-Tymianka-Osse-Wrzask-Gozdów-Sadówka-Koźle-Tymianka-Stryków-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
80.33 km
0.00 km teren
03:36 h
22.31 km/h:
Maks. pr.:45.17 km/h
Temperatura:20.0
HR max:193 (101%)
HR avg:155 ( 81%)
Podjazdy:296 m
Kalorie: 2707 kcal
Rower:KROSS level A4
sobotni Sangrodz
Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 0
Miałem nawet chęć dojechać nad Zalew Sulejowski, ale jak się wyjeżdża na 100km trasę po 13ej to jednak może się nie udać zrealizować planu. Do Ujazdu jechało się cudnie, z wiaterkiem, średnia pod 26km/h. Na ryneczku pierwsza przerwa i próba odpalenia GPSa na Omnii; niestety nieudana; tylko ponad pół godziny zmarnowałem:( Wiaterek zawiewał na twarz wodę z fontanny:
fontanna w Ujeździe© sandman
Po przerwie ruszyłem bez przekonania dalej w kierunku Tomaszowa z chęcią odbicia na zachód i przedostania się do drogi Piotrków - Koluszki. Niestety droga z Sangrodza jak mi się przypomniało prowadziła na boczny wjazd do Tomaszowa, więc postanowiłem zawrócić do Ujazdu i obrać traskę na Będków. Wiaterek zaczął mi trochę przeszkadzać; jazda już nie byłą taka płynna:) Droga do Będkowa oznaczona czarnymi znakami rowerowymi, z kiepskawym czasem asfaltem, ale przynajmniej ruch minimalny.

kościół w Będkowie© sandman
Z Będkowa nawrót na północ i likwidowanie odległości do domu... dosyć mozolne likwidowanie:( Momentami średnia 15km/h i tętno ponad 170bpm. Jeszcze sprężyna wyleciała jakimś magicznym sposobem z jednego v-brake'a podczas jazdy; nie wiem jakim cudem:( Szybki serwis i kolejna przerwa pod remizą w Rokicinach. Posilam się chałwą, dopijam resztki wody i jakoś szczęśliwie docieram do Brzezin przed 18tą.
Trasa:
Brzeziny-Bogdanka-Koluszki-Słotwiny-Redzeń-Regny-Budziszewice-Zaosie-Niewiadów-Ujazd-Sangrodz-Ujazd-Stasiolas-Będków-Łaznów-Rokiciny-Stefanów-Nowe Chrusty-Pogorzałe Ługi-Kaletnik-Rózyca-Żakowice-Koluszki-Bogdanka-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
76.37 km
3.00 km teren
03:19 h
23.03 km/h:
Maks. pr.:42.98 km/h
Temperatura:24.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:157 ( 82%)
Podjazdy:346 m
Kalorie: 2631 kcal
Rower:KROSS level A4
Okręt i koniec amora
Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 0
Niedzielna wycieczka nad jezioro Okręt. Straszne ciepełko; iście wakacyjny klimat na rowerze:) ten zapach rozgrzanych słońcem lasów sosnowych, cudnie:) Nad jezioro jechało się świetnie. W Łyszkowicach otworzyli już wiadukt nad A2 w ciągu drogi wojewódzkiej 704:
otwarty wiadukt nad A2 w Łyszkowicach© sandman
Nad Okrętem straszne wietrzysko; miał być filmik, ale już mi się nie chce wrzucać:)

Jezioro Okręt© sandman
Powrót ciężki, przednio-boczny wiatr trochę jednak męczył. Ale jakoś do domu wróciłem.
W umęczonym ciele rodzi się zamysł wymiany hamulców na tarczówki...
Poniedziałek - decyduję się na te tarczówki, a co za tym idzie, na nowe manetki i koła... cena praktycznie wyższa niż koszt całego roweru te kilka lat wstecz:(
Rodzi się zamysł zserwisowania amortyzatora, bo nic nie tłumi tak na oko; a właściwie na ból nadgarstków.
Wtorek - realizacja serwisu amora; obleciane pół miasta; zakupiony niezbędny pręt, śruby i litr oleju 5w.
Demontaż amora z Krosiwa:

demontaż amortyzatora© sandman
Wydłubana sprężyna:

sprężynka z Darta 2© sandman
Olej wylany, więc rozdzielamy golenie i...

zardzewiała goleń© sandman
i po ptakach, amortyzator na złom ;( na lewej goleni wielkie ogniska rdzy! teraz wiadomo czemu to tak kijowo chodziło:( Przeczyściłem wszystko z grubsza, chyba tylko do zdjęcia:(

rozmontowany Rock Shox DART 2© sandman
i przeslifowana papierem na mokro rdza:

rdza po szlifowaniu© sandman
Nie wiem co z tego powstanie po złożeniu, ale chyba jeździć na tym to się długo nie da; chyba, że w roli kowadła z przodu:(
I teraz dylemat czy zakupić nowy, a właściwie co zakupić i za ile:(
Za półtora tygodnia maraton MTB w Brzezinach, a ja zostanę bez roweru:\
Trasa:
Brzeziny-Szymaniszki-Henryków-Kołacin-Kołacinek-Dąbrowa Mszadelska-Teresin-Kalenice-Łyszkowice-Wrzeczko-Gzinka-Nowe Grudze-Jez. Okręt-Rogóźno-Sapy-Wola Zbrożkowa-Głowno-Osiny-Szczecin-Nowostawy Dolne-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
60.07 km
6.00 km teren
02:30 h
24.03 km/h:
Maks. pr.:49.16 km/h
Temperatura:20.0
HR max:189 ( 98%)
HR avg:161 ( 84%)
Podjazdy:340 m
Kalorie: 1936 kcal
Rower:KROSS level A4
Łagiewniki
Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 0
Piątek; Piwoteka + Juwenalia; za stary już jestem na takie rozrywki chyba:( W sobotę wieczorkiem postanowiłem przepalić na rowerze toksyczne pozostałości;)Na początek się sprawdzimy - górka małczewska; no jakoś podjechałem:) Dalej w kierunku PKWŁ; na zjeździe na Byszewy chyba co chwilkę dowożą świeże kamyczki; na slickach zjeżdża się z dużą dawką adrenaliny. Z Byszewskiej odbijam w kierunku Kalonki, by ostatecznie zakończyć tę część podróży na parkingu leśnym lasu łagiewnickiego na Serwituty. Tu krótka przerwa konsumpcyjna; wracają pewne wspomnienia z niedalekiej przeszłości... Rozpoczynam powrót do domu; do Strykowskiej i dalej równiutkim asfaltem do Michałówka. Mimo afcisk jedzie się fajnie; dalej przez Ługi i Cesarkę do trasy na Brzeziny. Tu już zmęczenie, może trudami dnia poprzedniego, daje znać o sobie:( Mimo to i tak w niezłym tempie docieram do Brzezin.
Trasa:
Brzeziny-Helenów-Ksawerów-Lipiny-Moskwa-Byszewy-Borchówka-Kalonka-Łagiewniki-Michałowek-Ługi-Cesarka-Warszewice-Sierżnia-Lipka-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
57.56 km
3.00 km teren
02:24 h
23.98 km/h:
Maks. pr.:41.73 km/h
Temperatura:16.0
HR max:193 (101%)
HR avg:154 ( 80%)
Podjazdy:267 m
Kalorie: 1845 kcal
Rower:KROSS level A4
Czy Wy też się boicie aut z rejestracją EZG?
Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 3
Byłby niezły zonk w połowie wycieczki, a w domyśle na koniec, ale jakoś się udało wyjść z opresji... ale jakim trzeba być tempym ch*jem, żeby... po kolei...Miejsce akcji: Głowno; koniec drogi dla rowerów, zjeżdżam na asfalt i przyspieszam; jadę sobie, jadę, aż tu nagle wyprzedza mnie czarny blachosmród, po czym po minięciu mojego przedniego koła, daje kierunkowskaz i rozpoczyna manewr parkowania przy krawężniku! No w mordę, jadę jakieś 26-29km/h, aż tu widzę jak mi się horyzont zawęża:( łapki z rogów momentalnie wędrują na klamki; jadę przy krawężniku, więc sporo piachu, blokada i uślizg tylnego koła; puszczam klamki, cudem unikam gleby, ale drzwi pojazdu zbliżają się nieuchronnie:/ szczęśliwym trafem w tym ułamku sekundy znajduję się na wysokości wjazdu na posesję, więc udaje mi się uratować uciekając na chodnik. Gdyby nie ta luka w krawężniku pewnie bym się debilowi/debilce wpieprzył w drzwi. Trochę żałuję, że się nie zatrzymałem i nie porozmawiałem sobie z tym pseudokierowcą:/ Zero wyobraźni, ręce opadają:(
Koniec historyjki rodzajowej rodem z polskich dróg.
Wycieczka już pewnie jedna z ostatnich na A2 w Dmosinie.
Wiadukt w Nowostawach już prawie gotowy; pozostało po kilkadziesiąt metrów asfaltu łączącego drogę powiatową z najazdami wiaduktu.

Nowostawy Dolne, najazd zachodni 14 maj© sandman

wiadukt Nowostawy Dolne© sandman
W Dmosinie teren miedzy mostami już ładnie uporządkowany; Trwało skarpowanie nasypów.

Dmosin mosty autostradowy i drogowy nad Mrogą© sandman
Na pasach autostrady dostrzec można już warstwę bitumiczną.

Dmosin warstwa bitumiczna© sandman
Wiadukt w Wiesiołowie też już na ukończeniu

Wiesiołów wiadukt drogowy© sandman
Pętelką przez Wiesiołów, Borki i znów Dmosin docieram do Głowna, nad zalew.

Głowno zalew© sandman
Po krótkiej przerwie konsumpcyjnej ruszam w drogę powrotną, na początku której przydarza mi się ten przykry incydent:( Później już bez większych problemów, chociaż kierowcy TIRów też czasem nie grzeszą wyobraźnią, wyprzedzając na centymetry. W Brzezinach rozpoczął się remont Placu JPII:

Brzeziny remont Placu JP© sandman
Ciekawe jakie postawią wyrwikółka i czy w ogóle postawią;)
Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Nowostyawy dolne-Szczecin-Dmosin-Ząbki-Zawady-Wiesiołów-Borki-Dmosin-Osiny-Głowno-Osiny-Szczecin-Nowostawy Dolne-Niesułków-Dąbróka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
51.40 km
1.00 km teren
02:06 h
24.48 km/h:
Maks. pr.:42.14 km/h
Temperatura:14.0
HR max:204 (106%)
HR avg:151 ( 79%)
Podjazdy:276 m
Kalorie: 1671 kcal
Rower:KROSS level A4
po Ukrainie wypad na A2
Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 12.05.2012 | Komentarze 3
Znów długa przerwa rowerowa; ale było warto; trzecia wizyta na Ukrainie i najwyższy szczyty Bieszczadów - Pikuj (1408m n.p.m.) oraz Połoniny Barżawy - Stoh (1677m n.p.m.) zdobyte:) 93km z XXXI Wiosennym Rajdem SKPB Łódź, 3.5km pod górę, i ponad 4km w dół, 6 noclegów pod namiotem i jeden przed dworcem w Przemyślu:) Nałaziliśmy się, ale widoki piękne; jak to w górach:) kilka fotek ze szlaku:na najwyższym szczycie Bieszczadów

w drodze na Pikuja

na Połoninie Borżawa w drodze na Stoha

na wierzchołku Stoha

szersza fotorelacja pod linkiem
A rowerkiem standardowo na A2 w Dmosinie, bo dni do Euro pozostało jakoś koło 30. Poruszenie spore na placu budowy. Przez moją nieobecność zdążyli zasypać całą lukę przy moście autostradowym; nawet kruszywo łamane stabilizowane mechanicznie już rozkładali. Spieszą się jak tylko mogą... koko koko euro spoko...;)
Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbróka Duża-Niesułków-Nowostawy Dolne-Szczecin-Dmosin-Nagawki-Wola Cyrusowa-Niesułków-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
51.37 km
0.00 km teren
02:15 h
22.83 km/h:
Maks. pr.:39.03 km/h
Temperatura:15.0
HR max:191 (100%)
HR avg:152 ( 79%)
Podjazdy:246 m
Kalorie: 1696 kcal
Rower:KROSS level A4
Kocham Włochów
Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 0
Mimo usilnych starań zakup ośki 113mm do suportu typu włoskiego zakończył się niepowodzeniem:/ 3 wizyty w sklepie w Brzezinach; miał być sprowadzony, ale w hurtowni jednak nie mieli. Jako, że zmierzałem rowerem w kierunku Andrespola, zmodyfikowałem plan i w Jordanowie skręciłem na Wiączyń celem dotarcia dalej ulicą Malowniczą do Piasty na Puszkina. No ale ulica Malownicza to już chyba na wieki pozostanie torem przeszkód dla rowerzystów:/ Właściwie to już za Adamowem nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia. No ale jednak asfalt, więc kaemów w terenie wpisuję "0";) Od Rokicińskiej i tak sytuacja się pogarsza, bo pojawiają się te upiorne znikające, nie wiadomo gdzie prowadzące ścieżki rowerowe, bo drogą dla rowerów to to trudno nazwać, może chodnikiem. Z resztą chodnikiem, też mam (nie)przyjemność jechać, po urwaniu się ścieżki w momencie przedostania się na południową stronę Rokicińskiej. No... tak pogryzionego chodnika to jeszcze nie widziałem!:/ Na szczęście obok jest asfaltowa droga osiedlowa więc udaje się uratować nadgarstki. W Piaście oczywiście najkrótsza dostępna oś to 122mm:/ Niepocieszony rozpoczynam powrót do domu, z grubsza tą samą trasą.Z pozytywów dnia:
Wreszcie udało się odkręcić na imadle wolnobieg ze starego pordzewiałego koła od stalaka; mam nadzieję, że po nasmarowaniu piasty chwilkę da radę na nim pokręcić.
Po drugie zamiar majowego, samotnego przemierzania Szlaku Orlich Gniazd został chyba skutecznie ostudzony opcją przemierzania z plecakiem Bieszczadów Ukraińskich:)
Z negatywów:
Znalazłem awizo; jak jakaś fotka to się wk.....:(
Trasa:
Brzeziny-Małczew-Adamów-Jordanów-Eufeminów-Wiączyń-Łódź k***a (Piasta)-Wiączyń-Eufeminów-Jordanów-Adamów-Małczew-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km
Dane wyjazdu:
61.47 km
9.00 km teren
02:58 h
20.72 km/h:
Maks. pr.:47.21 km/h
Temperatura:10.0
HR max:192 (100%)
HR avg:158 ( 82%)
Podjazdy:382 m
Kalorie: 1621 kcal
Rower:KROSS level A4
Dzisiaj trasa mogła być tylko jedna...
Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 14.04.2012 | Komentarze 1
na pagór w Dobrej:) Zimno i początkowo coś mżyło, więc softa po kilkudziesięciu metrach zamieniłem na polar i membranę. I tak się gotowałem aż na sam pagór. Na szlaku rowerowym od strony Dobrej niespodzianka; jakiś rolnik zaorał drogę i ustawił blokadę z kamieni:
zorany szlak na pagór w Dobrej© sandman
No rewelacja:/ Ale na wzniesienie dotarłem.
Kilka fotek; były już wiele razy, ale specjalnie dla Kasi zamieszczam:)

Dobra Nowiny© sandman

Dobra Nowiny na zachód© sandman

W Dobrej Nowiny© sandman
Na pagórze lekka konsumpcja, zmiana odzieży i zjazd na Klęk. Tu prawie cała trasa dosyć świeżo usypana różnego rodzaju kamiorami; na slickach jedzie się mało komfortowo. Dalej przecinam krajówkę i objazdem przez Swędów i Smolice docieram do Strykowa. Nad zalewem trwały właśnie jakieś ćwiczenia chyba strażaków na wodzie:

Stryków zalew© sandman
W drodze powrotnej zbaczam jeszcze z wojewódzkiej i podjeżdżam na wiadukt w Nowostawach Dolnych; liczyłem, że ułożą już wiążącą na najeździe, ale nic z tego.
Techniczne:
Wczoraj wieczorem postanowiłem wymienić dętki na te z wentylem samochodowym. Trochę się zdziwiłem, iż otwór w obręczy ma zbyt małą średnicę:( Po 15minutach zabawy pilnikiem diamentowym skapitulowałem, zabrałem obręcze do domu i rozwierciłem otwory wiertarką. Kolejna niespodzianka przy próbie napompowania dętek. Zmachałem się niemiłosiernie, nabiłem w opony chyba 2 razy więcej powietrza niż w stare dętki dawną pompką, a tu ledwie 3 bary (zakres pracy Marathonów Supreme 3,5-6bar). Obawiam się, że pompka może nie wytrzymać dalszej eksploatacji; może manometr rąbnięty w tej pompce:( Musze odzyskać moją pompkę samochodową.
Trasa:
Brzeziny-Buczek-Jaroszki-Moskwa-Byszewy-Borchówka-Dobieszków-Michałówek-Dobra-Klęk-Józefów-Palestyna-Szczawin-Swędów-Smolice-Stryków-Niesułków-Nowostawy Dolne-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny
Kategoria okolice Brzezin, ponad 50km