Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sandman z miasteczka Brzeziny. Mam przejechane 19091.13 kilometrów w tym 1909.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.23 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sandman.bikestats.pl

Licznik odwiedzin

    Free counters!

Odwiedzone gminy

Wpisy archiwalne w kategorii

ponad 50km

Dystans całkowity:8918.07 km (w terenie 670.00 km; 7.51%)
Czas w ruchu:400:39
Średnia prędkość:22.13 km/h
Maksymalna prędkość:56.74 km/h
Suma podjazdów:46527 m
Maks. tętno maksymalne:210 (109 %)
Maks. tętno średnie:165 (86 %)
Suma kalorii:260331 kcal
Liczba aktywności:149
Średnio na aktywność:59.85 km i 2h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
55.55 km 1.00 km teren
02:31 h 22.07 km/h:
Maks. pr.:38.37 km/h
Temperatura:17.0
HR max:186 ( 97%)
HR avg:136 ( 71%)
Podjazdy:292 m
Kalorie: 1517 kcal

Przy najpiękniejszym tegorocznym wieczornym niebie

Poniedziałek, 12 września 2011 · dodano: 12.09.2011 | Komentarze 0

Dziś zdecydowanie wolniej. Byle dłużej na rowerze...
zachód słońca pod Niesułkowem © sandman



Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Nowostawy-Szczecin-Dmosin-Grodzisk-Nagawki-Wola Cyrusowa-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny

Dane wyjazdu:
70.25 km 2.00 km teren
02:49 h 24.94 km/h:
Maks. pr.:50.71 km/h
Temperatura:20.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:151 ( 79%)
Podjazdy:320 m
Kalorie: 2158 kcal

Miało być rekreacyjnie

Niedziela, 11 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 0

Miało być wolniutko, rekreacyjnie, bo po piątku trochę zdychałem; nie udało się:( Wiaterek dziś pozwolił jeździć żwawszym tempem. Przed Strykowem skręcam na Warszewice. Malowniczy wąski asfalcik niestety szybko się kończy; krótki fragmencik szutrowy i ląduję na DK14. Na szczęście blisko jest zjazd na Orzechówek. W Dobrej zastanawiam się czy ładować się na pagór, ale odpuszczam i tnę na Kiełminę. Z naprzeciwka co najmniej równie mocno pocina Ela (Kocuriada). Cóż, zeszło nam na pogaduchach z 20 minut rowerowego czasu:), ale wieczór gonił więc trzeba było ruszać dalej. Z DK71 zjazdem na Józefów i małą pętelką przebijam się za A dwójkę. Asfalt w zamierzonym kierunku jednak się kończy, więc obieram azymut na Stryków. W Swędowie zatrzymuję się pod słomianą rodzinką przelać izotonik do bidonu. Przy okazji wyciągam lustro coby pstryknąć szkarady:)
słomiane szkarady w Swędowie © sandman

Ze Strykowa powrót DW708 mimo świadomości tych dwóch piekielnych mijanek przed Niesułkowem. Chcę zobaczyć jak postępy na wiadukcie; no i prosze, asfalt już kładą na najazdach. Teraz będą 2 podjazdy wiaduktowe do pokonania w drodze do Strykowa:
wiadukt nad A2 na DW708 - 11 września © sandman

W Brzezińskich ciemnościach jeszcze 7km do zamknięcia 70tki.

Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Grzmiąca-Sierżnia-Warszewice-Cesarka-Sosnowiec-Orzechówek-Dobra-Kiełmina-Klęk-Józefów-Maciejów-Smardzew-Dóbrówka Marianka-Szczawin-Swędów-Smolice-Stryków-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.24 km 2.00 km teren
02:05 h 24.12 km/h:
Maks. pr.:42.55 km/h
Temperatura:12.0
HR max:189 ( 98%)
HR avg:155 ( 81%)
Podjazdy:323 m
Kalorie: 1567 kcal

Ze Słodkim Całusem w nocy mrok

Piątek, 9 września 2011 · dodano: 09.09.2011 | Komentarze 0

Zimno. Nawet profilaktycznie zabrałem rękawiczki polarowe:) Nie wykorzystałem, ale to już nie środek lata. Od Niesułkowa w full oświetleniu, bo lekka ciemnica zaczęła się robić. Średnia znów niezła, ale znów płucka lekko wypluwałem, a z kolanami to niedługo z ojcem na ortopedii się chyba spotkam:/
Jedna z żywszych piosenek Całusów (z tegorocznej Kropki w Głuchołazach, niestety nie byłem, szkoda:( ):

Na grillu powoodstockowym trochę nam nie wychodziła, ale się dopracuje:)
Tylko ku*wa ostatnie piórko do gitary zgubiłem na stacji Orlenu; trzeba będzie uderzyć ze złotówkami do muzycznego:/ Czy do Riffu na Pietrynie można wejść z rowerkiem, chyba nie?:( No i kiedy wreszcie koncert w Zapiecku?
Trasa:
Brzeziny-Buczek-Jaroszki-Moskwa-Byszewy-Stare Skoszewy-Sierżnia-Anielin-Lipka-Niesułków-Wola Cyrusowa-Koziołki-Kołacin-Henryków-Szymaniszki-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.65 km 1.00 km teren
02:03 h 24.71 km/h:
Maks. pr.:44.37 km/h
Temperatura:22.0
HR max:185 ( 96%)
HR avg:143 ( 74%)
Podjazdy:263 m
Kalorie: 1396 kcal

pięćdziesiątka przez Dmosin

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 0

Do Niesułkowa z wiatrem - średnia 28,07km/h. Po skręcie na Dmosin kompletny brak sił i średnia spada do 23,8km/h na wlocie na DW704. Później udaje się trochę nadrobić. Cóż, odczuję to pewnie jutro...
Ach ten wiatr...


Niesamowite... pulsometr się nie zawiesił; widocznie wczoraj się nasycił zwiechami:/


Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbróka Duża-Niesułków-Nowostawy Dolne-Szczecin-Dmosin-Grodzisk-Kałęczew-Ząbki-Zawady-Kuźmy-Michałów-Nadolna-Kołacinek-Kołacin-Henryków-Szymaniszki-Brzeziny

Dane wyjazdu:
63.38 km 4.00 km teren
02:40 h 23.77 km/h:
Maks. pr.:45.58 km/h
Temperatura:17.0
HR max:190 ( 99%)
HR avg:143 ( 74%)
Podjazdy:347 m
Kalorie: 1723 kcal

powrót na szlak PKWŁ

Czwartek, 1 września 2011 · dodano: 01.09.2011 | Komentarze 0

Tym razem za dnia i dodatkowo powrót na szlak po PKWŁ, czyli nieśmiertelne Jaroszki, Moskwa, Byszewy i Dobieszków. Na mapie wypatrzyłem, iż na krzyżówce w Moskwie bierze początek moja rodzima rzeczka Smródka,upsss przepraszam Mrożyca; ale jakoś nie chciało mi się latać po polu i źródła szukać:) W Dobieszkowie też po raz pierwszy chyba się nie zatrzymuję. Dłuższy postój wymusza krzyżówka z DK14 w Michałówku. Dalej Dobra, też po raz pierwszy chyba nie wspinam się na pagór widokowy; nie mam nastroju do kontemplacji tego miejsca; pomykam dalej przez Kiełminę do skrzyżowania z DK71, z której boczną drogą docieram do Szczawina. Tam zaczynam powrót do Brzezin i lekkie nadrabianie średniej, bo wiaterek chyba zaczyna sprzyjać bardziej; najpierw na Stryków przez Swędów i Smolice. W Strykowie przerwa konsumpcyjna nad zalewem. Na przeciwległym do plaży brzegu dostrzegam nowo budowany pod Orlikiem skatepark i jakiś plac zabaw. W niektórych mieścinach to się jeszcze coś dzieje, a w takich Brzezinach to nic, kaplica:/
skatepark w Strykowie - kadr z drugiego brzegu © sandman

Myślę, czy by nie przejechać się na rampy, ale pewnie bym przyglebił wzorowo, to rozsądek jak zwykle bierze górę; muszę nad sobą jeszcze trochę popracować;) Powrót kapkę pokręcony, trochę się pogubiłem w bocznych uliczkach, ale zaliczyłem wyścig z jakimś maluchem (-ścigamy się?... ale wolniej... wolniej:D).
Na 708-ce prawie ukończyli już wiadukt nad autostradą a2. Miałem okazję się przejechać fragmentem nowiuśkiej autostrady:)

na autostradzie a2 - pod wiaduktem w ciągu DW708 © sandman

Oooo, nasi tu byli:)
Kuflowe Mocne - lubie to © sandman

Utwardzają już piaskowe najazdy na wiadukt; z jednej strony już nawet jakąś kostkę chodniczka układają; pewnie niedługo tym wiaduktem będę na Stryków... się wspinał:)
wiadukt drogowy w ciągu DW708 w Strykowie © sandman

Także już niedługo będę... ekspediował cukierki tymiankowe. Może kolejna romantyczna historia się urodzi...:)



Trasa:
Brzeziny-Buczek-Jaroszki-moskwa-Byszewy-Borchówka-Dobieszków-Michałówek-Dobra-Kiełmina-Klęk-Józefów-Wołyń-Szczawin-Swędów-Smolice-Stryków-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.06 km 1.00 km teren
02:05 h 24.03 km/h:
Maks. pr.:35.46 km/h
Temperatura:12.0
HR max:184 ( 96%)
HR avg:147 ( 76%)
Podjazdy:248 m
Kalorie: 1364 kcal

Znów po zachodzie słońca

Wtorek, 30 sierpnia 2011 · dodano: 30.08.2011 | Komentarze 0

Zbliża się wrzesień i czas wieczornych wyjazdów rowerowych. Dziś co prawda jeszcze sierpień, ale też się późno zebrałem z wyjazdem. W ogóle sierpień okazał się dla mnie miesiącem chyba najbardziej przełomowym od kwietnia 2006 roku, kiedy to dziwne zbiegi okoliczności zaważyły na kolejnych 5 latach... Może i dobrze, że już prawie wrzesień...
Dziś dotarły do mnie, w iście zmasakrowanym przez pocztę opakowaniu, zamówione książeczki aptekarskie. Swoją drogą wydawnictwo Kwadryga też pożałowało koperty z folią bąbelkową:/ Jako, że jestem dość leniwy wolałem się przetargać nocą po okolicznych wioskach, niż zagłębiać się na nowo w tajniki aptekarskiego rzemiosła;) Około 19-ej zabrałem się jeszcze za poprawianie szwów w bluzie Jacka-Wolfskina, a że zdolności w tej materii mam niewielkie, to przed 19.30 nie udało się wyruszyć.
Parę słów o trasie:
Zimno... Chłód wyraźnie odczuwalny, ale nie czuć jednocześnie jeszcze tego zapachu jesieni w wieczornym powietrzu. Ruch na DW708 spory. W Niesułkowie odbijam na Dmosin. W Nowostawach widać już wznowione prace Eurovii przy wiadukcie; skuli już głowice pali i wznoszą zbrojenie wiaduktu; nawet jakaś kopareczka pracowała. W Dmosinie jeszcze większy ruch; a było już po 20:30. Może i zdążą na to Euro?
Z Dmosina wracam przez Lubowidzę z powrotem na Niesułków... przez mój ulubiony czaaarny las na Woli Cyrusowej. Tyle, że droga bardziej połatana w porównaniu do zeszłego roku; już nadgarstków się chyba tam nie poniszczy:)
Do Brzezin średnia 24,25km/h.



Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Dąbrówka Duża-Niesułków-Nowostawy dolne-Szczecin-Dmosin-Lubowidza-Wola Cyrusowa-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny

Dane wyjazdu:
66.66 km 3.00 km teren
02:44 h 24.39 km/h:
Maks. pr.:52.57 km/h
Temperatura:20.0
HR max:189 ( 98%)
HR avg:141 ( 73%)
Podjazdy:275 m
Kalorie: 1795 kcal

wycieczka z pająkiem

Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 · dodano: 29.08.2011 | Komentarze 0

Tym razem kierunek na Andrespol. Już na podjeździe na Małczew jest ciężko:) Oj, mordercza jest ta górka bez rozgrzewki. Podejrzewam, że wiatr też zbytnio nie sprzyjał. Później jakoś się rozkręciłem i dotarłem aż do Pałczewa, gdzie odbiłem na Kotliny. Tam krótki postój, batonik, uzupełnienie płynu w bidonie i kolejna fotka zbiornika, tym razem sierpniowa:
Kotliny - zalew © sandman

Po powrocie do bajka, zauważam jak na kierę pakuje mi się pasażer na gapę:)

pajączek © sandman


jeszcze jedno foto spidera © sandman

Po dłuższej sesji foto (ponieważ spust migawki mi w komórce się poniszczył) ruszam w drogę powrotną. Teraz mam już bardziej z wiatrem więc jest lżej i szybciej, choć kondycja pozostawia wiele do życzenia:/ W Witkowicach odbijam jeszcze na Bogdankę, naprawdę szybki odcinek, i dalej nad zalew w Rochnie. Na koniec standardowe kilka rundek po mieście na schłodzenie mięśni, zbicie średniej i... zaokrąglenie dystansu;)


Trasa:
Brzeziny-Małczew-Adamów-Bedoń-Amdrespol-Wiśniowa Góra-Stróża-Wola Rakowa-Pałczew-Wola Kutowa-Dalków-Kotliny-Karpin-Borowa-Gałkówek-Witkowice-Bogdanka-Rochna-Lisowice-Kędziorki-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.05 km 5.00 km teren
02:01 h 24.82 km/h:
Maks. pr.:52.10 km/h
Temperatura:19.0
HR max:190 ( 99%)
HR avg:149 ( 78%)
Podjazdy:314 m
Kalorie: 1207 kcal

poweselnie

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 0

Normalny człowiek poszedłby na weselne poprawiny... cóż ja poszedłem pojeździć... zamienić setki wódki na 50-tkę km:) Widać normalny to ja nie jestem;) pal licho ewentualne promile, musiałem pojeździć i basta. I tak wyczekałem do 16-ej; miałem o 11-ej wyjechać, ale jednak lepiej aż tak nie ryzykować. Także po GP Belgii przebrałem się w rowerowy uniform i do piwnicy. Na szczęście dziś nie było 40'C w cieniu; właściwie to mi chłodno było podczas jazdy. Na trasie się zbytnio nie oszczędzałem, zmachałem się troszkę... może sen w końcu przyjdzie. Jutro do Łodzi na siódmą, na dyżur radioizotopowy, przydałoby się coś odespać, a umysł coś nie pozwala:/
Dobra, koniec... sprawy techniczne:
Pulsometr znów powiesił się na wyjeździe na Strykowską; na wysokości Grzmiącej twardy reset dopiero pomógł:/
W Kobylinie zamontowali brakujące śmigło do jednej z turbin wiatrowych.
No i ten nowiutki asfaltowy zjazd z Olszy na Rozworzyn jest świetny... prawie równie cudowny jak późniejszy podjazd na Rozworzyn;)
Do Brzezin średnia >25km/h, na rundce po mieście trochę spadła.


Trasa:
Brzeziny-Janinów-Anielin-Lipka-Niesułków-Wola Cyrusowa-Kołacin-Kobylin-Stefanów-Józefów-Rogów-Olsza-Rozworzyn-Szymaniszki-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.48 km 5.00 km teren
02:03 h 24.62 km/h:
Maks. pr.:53.06 km/h
Temperatura:19.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:142 ( 74%)
Podjazdy:293 m
Kalorie: 1195 kcal

Wieczorowo Na Bani

Czwartek, 18 sierpnia 2011 · dodano: 18.08.2011 | Komentarze 0

Wieczorowo, znów ze świecidełkami; aklimatyzuję się powoli do sezonu jesiennego;)
Ze "Światem bez tła" w uszach.

W Kobylinie jak zwykle fantastyczny zachód słońca z zalanymi mgłą polami w oddali (świat bez tła niemalże;)
Pulsometr znów świruje na całego; 3 razy gubił sygnał i się usypiał; prawie pół trasy aproksymowane chyba:/

Trasa:
Brzeziny-Szymaniszki-Rozworzyn-Olsza-Rogów-Przyłęk Duży-Kobylin-Kołacin-Wola Cyrusowa-Niesułków-Dąbrówka Duża-Tadzin-Brzeziny

Dane wyjazdu:
50.92 km 1.00 km teren
02:01 h 25.25 km/h:
Maks. pr.:40.14 km/h
Temperatura:18.0
HR max:192 (100%)
HR avg:150 ( 78%)
Podjazdy:263 m
Kalorie: 1223 kcal

dawno nie pomykałem na świecidełkach

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 11.08.2011 | Komentarze 0

Wieczorna trasa przez Niesułków, Dmosin i Kołacin. Miało być na Stryków, ale zadziwiająco duży ruch samochodowy w kierunku autostrady skutecznie przekonał mnie do odbicia w Niesułkowie w prawo, na mniej uczęszczane drogi.
Na placu budowy A2 pod Dmosinem pojawiają się pierwsze pojazdy Eurovii; ciekawe kiedy ruszą z budową.
Dość dobre tempo:
5km śr. ~29km/h
10km 28,5km/h
20km >27km/h
40km 25,5km/h
Ostatnia dycha kręcona po mieście.
Ale wcześnie się już robi ciemno... jesień idzie:(

Trasa:
Brzeziny-Tadzin-Niesułków-Dmosin-Grodzisk-Janów-Kamień-Nadolna-Kołacinek-Kołacin-Henryków-Brzeziny